Pączki pieczone
Składniki:
- 100 ml ciepłego mleka,
- 5 dkg świeżych drożdży,
- ok. 0,5 kg mąki tortowej pszennej,
- 50 dkg cukru,
- 1/2 łyżeczki soli,
- 3 jajka + 1 do posmarowania,
- 17 dkg margaryny lub masła,
- marmolada wieloowocowa lub różana,
- papilotki do muffinek.
Z drożdży, mleka, łyżeczki cukru i łyżki mąki robimy rozczyn, który odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 10 minut. Przykrywamy ściereczką.
W większej misce przesiewamy pozostałą mąkę, dodajemy cukier, sól i mieszamy. Dokładamy wyrośnięty rozczyn, jajka i wyrabiamy. Na koniec dodajemy miękką margarynę i wyrabiamy tak długo, aż ciasto będzie elastyczne, odchodzące "od reki". Odstawiamy w ciepłe miejsce na pół godziny, po czym jeszcze raz wyrabiamy i na kolejne pół godziny odkładamy. Kiedy ciasto podwoi swoją objętość, odrywamy kawałkami, w środku robiąc miejsce na marmoladę. Zaklejamy, formujemy kulki, a następnie wkładamy w papilotkę i odstawiamy do wyrośnięcia na około 20 minut. Wierzch smarujemy rozmąconym jajkiem.
Pieczemy w piekarniku w 180 stopniach 20-25 minut.
Po upieczeniu polewamy lukrem (mój ulubiony to zrobiony z soku z połówki pomarańcza i około szklanki cukru pudru) lub posypujemy cukrem pudrem.
Tutaj nasz ulubiony przepis pączkowy, który jutro będzie standardowo testowany. :-)
Smacznego pozostaje mi życzyć. :-)