Udało się! :-) Kalendarz gotowy, adwent czas zacząć.
Tegoroczny terminarz zrobiony jest z brystolu, kolorowych kółeczek i pojemniczków po śmietance do kawy. W każdym "okienku" kryje się karteczka z niespodzianką na dany dzień m.in. pieczenie ciasteczek, robienie kartek, wieczór gier rodzinnych, wspólna wyprawa po choinkę, wycieczka do kina, dodatkowa bajka czytana wieczorem (może tata skończy czytać Mikołajka!), a także słodkości.
Wykonanie jest bardzo proste. Z brystolu wycinamy choinkę, na której przyklejamy pudełeczka po śmietankach z numerkami na każdy dzień, a w środku karteczka z "wygraną". Ja swoje pojemniczki przykleiłam klejem "na ciepło", podobnie jak ozdobną gwiazdkę. Całość przykleiliśmy do drzwi za pomocą taśmy dwustronnej.
Numerki łatwo będzie można ściągać, bo są przymocowane metkami sklepowymi. :-) Mam nadzieję, że dzieciom się spodoba, bo rano będą mieć niespodziankę. :-)
Zapraszamy do obejrzenia naszych wcześniejszych propozycji:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
aż się doczekać nie mogę momentu ,gdy z Kubusiem będziemy takie rzeczy robić ;)
OdpowiedzUsuńświetny! my w tym roku idziemy na spontan :-)
OdpowiedzUsuńjuż pierwszy pomysł zrealizowany
http://oskarija.blogspot.com/2013/12/kalendarz-adwentowy-dzien-1.html?spref=fb
Rewelacyjny pomysł z tymi kubeczkami :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :)
OdpowiedzUsuńRewelacja! Super pomysł!
OdpowiedzUsuń