Na szczęście choróbsko się nie rozwinęło i dziś Dorotka (5,5) wróciła do przedszkola. Jednak weekend przedłużył się nam o dwa dni, w których mama musiała się mocniej wykazać, aby zrekompensować brak obecności w przedszkolu.
Do wyczarowanie "zakrętkowych zwierzaków", nie potrzebujemy dużo:
- zakrętki,
- klej (najlepiej Magic),
- kredki, pastele,
- ruchome oczka,
- kartki papieru,
- papier kolorowy.
Zabawa jest prosta, a radości wiele! Pawełkowi (2,5) szczególnie podobały się rybki, które zrobiła Dorotka.
Serdecznie polecamy na jesienne popołudnia.
fajny pomysł :) i naprawdę bardzo ładne rysunki :)
OdpowiedzUsuń54 year old Programmer Analyst II Danny Candish, hailing from Angus enjoys watching movies like Destiny in Space and Jigsaw puzzles. Took a trip to Lagoons of New Caledonia: Reef Diversity and Associated Ecosystems and drives a Jetta. zobacz post
OdpowiedzUsuń