Ads 468x60px

niedziela, 29 września 2013

Jedna deseczka a tyle możliwości...

Brak pomysłów jest czasem najlepszym doradcą. :-)
Gdzieś w kącie naszego mieszkania czai się kawałek z drzwi harmonijkowych. Weekend z "jaśnie książętami" przyniósł dla tej deseczki nowe zastosowanie.
W sobotę deseczka była mega-super-hiper zjeżdżalnią dla resoraków.
W niedzielę dzieci zbudowały domki z klocków i połączyliśmy je mostem.
Może podrzucicie nam inne pomysły na użycie tego "gadżetu"?
Czekamy na Wasze komentarze.

4 komentarze:

  1. super nie ma to jak pomysły z jednej prostej rzeczy :)
    a może huśtawka tzw. koniki dla misiów :)
    albo można potrenować chodzenie po desce jak po równoważni

    OdpowiedzUsuń
  2. Najprostrze pomysły zazwyczaj dają najwięcej radości :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak to się mówi potrzeba matką wynalazku :). U nas podobną rolę - zjeżdżalni - pełni co jakiś czas rynienka, w której chowa się kable :)

    OdpowiedzUsuń

 

Obejrzało nas

Tymczasem w Bydgoszczy...