Wiosna wreszcie sobie o nas przypomniała, a wraz z pojawiła się energia. Dorotka wpadła na pomysł zasadzenia cebulek na szczypiorek. Ogródka nie mamy, balkon spory, ale na nim póki co mieszkają bratki i trochę nie widzę opieki tam nad tym szczypiorkiem. Postanowiłyśmy zrobić własną wyjątkową doniczkę- taki a'la płotek.
Z miseczki i drewnianych klamerek oraz pasteli można wyczarować prawdziwe cudo. Zabawa prosta, a radość tworzenia bezcenna.
Tak pięknie prezentuje się nasz - póki co miniaturowy szczypiorek. Mam nadzieję, że niedługo zjemy go w jajecznicy. :-)
Prawda, że ładnie? :-)
Fajny pomysł z tą doniczką :)
OdpowiedzUsuńOch, jajecznica ze domowym szczypiorkiem. Mniam. Piękna doniczka.
OdpowiedzUsuńświetna ta doniczka:) bardzo pomysłowa :)
OdpowiedzUsuńP.S. zapraszam do odwiedzenia naszego bloga :)
http://jakubowskiimama.blogspot.com/
A i doniczka rewelacja
OdpowiedzUsuń33 yrs old Help Desk Operator Derrick Royds, hailing from Smith-Ennismore-Lakefield enjoys watching movies like "Charlie, the Lonesome Cougar" and Amateur radio. Took a trip to Zollverein Coal Mine Industrial Complex in Essen and drives a New Beetle. zajrzyj tutaj
OdpowiedzUsuń