Szukamy Skarbów...

Dorotka i Pawełek to prawdziwi wielbiciele chlapania w wodzie - można powiedzieć, że czują się w niej jak rybki. ;-) Do dobrej zabawy zawsze są zapraszani towarzysze, a więc gumowe kaczki, rybki, delfinki, żabki, konewki i wiele innych stworów. Ostatnio postanowiłam sprawić maluchom, jeszcze więcej radości z kąpieli, proponując im zabawę w  poszukiwanie skarbów.

W silikonowe foremki od muffinek włożyłam nieznane im jeszcze figurki, a następnie zalałam zabarwioną bibułą wodę. Wszystko to wylądowało w zamrażalniku, a kiedy wieczorem nadszedł czas kąpieli "serduszkowe kostki lodu" wraz z tajemniczą zawartością wylądowały w brodziku.
Nawet nie przypuszczałam, że efekt będzie tak fajny i sprawi tyle frajdy.

Moje dzieci były zachwycone i już pytają kiedy znowu będą odkrywcami skarbów. :-)
W takich kostkach można ukryć na prawdę wiele ciekawostek, u nas akurat były to figurki z Danonków, ale już myślę nad pochowaniem zwierzątek.

Polecamy!