Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła! (chuchamy na rączki dziecka)
Szczypie w nosy, szczypie w uszy (dotykamy noska i uszu dziecka)
Mroźnym śniegiem w oczy prószy (całujemy dziecko w oczka)
Wichrem w polu gna! (machamy rękoma i wydajemy dźwięk „szszszsz”)
Nasza zima zła! (gilgoczemy dziecko po brzuszku lub robimy coś innego, co sprawia mu przyjemność)
Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła! (chuchamy na rączki dziecka)
Płachta na niej długa, biała (dotykamy wszystkich części ciała dziecka zaczynając od główki, a kończąc na stopach)
W ręku gałąź oszroniała ( dotykamy rączki)
A na plecach drwa... (gładzimy po pleckach)
Nasza zima zła! (gilgoczemy dziecko w stopki lub robimy coś innego, co sprawia mu przyjemność)
Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła! (chuchamy na rączki dziecka)
A my jej się nie boimy (kołyszemy dziecko na rękach)
Dalej śnieżkiem w plecy zimy (delikatnie poklepujemy dziecko po pleckach)
Niech pamiątkę ma!
Nasza zima zła! (robimy coś, co sprawia przyjemność naszemu dziecku- my uwielbiamy podrzucani, choć ostatnio coraz ciężej nam to idzie ;))
Radzę spróbować z maluchami, bo naprawdę fajna zabawa (moje dzieciaki dziś pół godziny mnie męczyły). :)
Pamiętam. U nas o zimie złej można zapomnieć
OdpowiedzUsuńwszystko jeszcze przed nami :)
UsuńNo moze . Trochę mroźny poranek ;-)
UsuńU nas śnieg za oknem. :) A powiem Ci, że i starsze dzieciaki świetnie się bawią przy tej piosence. :) W przedszkolu to prawdziwy hit.
OdpowiedzUsuńMój Maluch też bardzo lubi takie zabawy :)
OdpowiedzUsuńNie znałam, ale na przyszłość zachowam :))
OdpowiedzUsuń