Ads 468x60px

czwartek, 4 października 2012

Kto lubi las jesienią?

Chyba większość z nas! Bogactwo kolorów, zapach, powietrze, no i grzybki oczywiście. Moja córka podczas ostatniej wyprawy do lasu, stwierdziła, że chciałaby mieć las w domu. :) Takie dziecięce marzenie, które stało się inspiracją do kolejnego, twórczego działania jesiennego. Niedawno w Internecie spotkałam zdjęcie, na którym w mchu były zrobione przez czarne łebki z kasztanów i żołędzi, połączonych plasteliną oraz muchomory zrobione z pomalowanych patyków i łupin od orzechów włoskich. Bardzo mi się to podobało. Wpadłam na pomysł, że skoro córka chce mieć las, to choć jego namiastkę mieć będzie. Pudełko, które zostało po nożach, wyłożyłam folia aluminiową, a na to ułożyła zielony podkład z mchu, prosto z lasu. :-)


Z kasztanów i z żołędzi zrobiłyśmy podgrzybki, a plastelinę pod spodem "kapeluszów" podziurkowałyśmy szczotką od stóp, żeby wyglądało bardziej realistycznie. Powstały też muchomorki, ślimak (obowiązkowo też musiał być), no i własny - osobisty krasnoludek. Dzisiaj w odwiedzimy przyszły tez "słodziaki LPS" i rodzinka Świnki Peppy. :)


Fajnie jest móc spełniać dziecięce marzenia, zwłaszcza kiedy jest to frajdą dla wszystkich.

1 komentarz:

 

Obejrzało nas

Tymczasem w Bydgoszczy...